szablon wiadomości e-mail, który musisz poprosić swojego szefa o lepszą opinię, został pierwotnie opublikowany na Muse. Dorianne St.Fleur jest ekspertem HR, trenerem rozwoju kariery i blogerem, który ma obsesję na punkcie nauczania profesjonalistów, jak odblokować autentyczne i satysfakcjonujące kariery, i regularnie przyczynia się

Rynek pracownika, który oznacza problemy wielu firm z zatrudnieniem i szybki wzrost płac, ośmiela wiele osób do starania się o podwyżkę. Eksperci podkreślają, że nie warto jednak nadmiernie wykorzystywać trudnej sytuacji pracodawcy i doradzają trzymanie się kilku niskie bezrobocie i bardzo duży popyt na pracowników wielu branż to wymarzona sytuacja do poprawy swoich warunków zatrudnienia. Szczególnie ci pracownicy, których pensje od dłuższego czasu stały miejscu, wyczuwają dobry moment na zwrócenie się do przełożonego o *m * łodzi od pracy oczekują czegoś innego niż ich rodziceWarto jednak pamiętać, że trudności pracodawców z obsadzeniem wakatów to jeszcze za mało. Eksperci rynku pracy zwracają uwagę, że wzrost oczekiwań finansowych pracownika na dłuższą metę powinien być oparty na solidnych dobry moment- Duża otwartość na zmiany zawodowe, pewność siebie, brak obaw przed potencjalnym ryzykiem, śmiałość w formułowaniu swoich oczekiwań w rozmowach o wynagrodzeniu to na pewno cechy coraz bardziej charakterystyczne dla pracowników w obecnej sytuacji rynkowej - mówi Karolina Lis, ekspert Hays jednak zaznacza, pomimo optymistycznej sytuacji na rynku pracy warto pamiętać, że poziom wynagrodzenia i podwyżki w głównej mierze są zależne od doświadczenia pracownika oraz jego kompetencji. Silniejszą pozycję w negocjacjach mają oczywiście osoby, które posiadają cechy i umiejętności pożądane na rynku sprawą w czasie starania się o podwyżkę jest znalezienie odpowiedniego momentu na przystąpienie do działania. Karolina Lis tłumaczy, że dobrym momentem na taką rozmowę jest zakończony z sukcesem projekt, ocena pracownicza lub cykliczne spotkanie z sygnał- Jeśli za pracownikiem przemawiają konkretne argumenty i osiągnięcia, łatwiej będzie mu osiągnąć swój cel - podkreśla ekspertka. Dodaje, że zanim postanowimy zmienić pracę tylko ze względów finansowych, warto najpierw porozmawiać z obecnym Pszczoła, właścicielka agencji rekrutingowej Bee Talents, uważa, że pracownik, który oczekuje podwyżki, powinien pójść do działu HR lub do swojego bezpośredniego przełożonego i zapytać, jaki jest plan rozwoju, czy firma zakłada podwyżki, a jeśli tak, to w jakiej Proponowałabym zadziałać dwustopniowo. Najpierw warto dać jasno znać przełożonemu, że chcemy porozmawiać o zmianie warunków zatrudnienia i zaproponować rozmowę np. za tydzień - mówi ekspertka specjalizująca się w rynku IT. - W ten sposób damy drugiej stronie czas na refleksję i przygotowanie się do rozmowy - nie szantażJak tłumaczy, gdy już zasygnalizujemy chęć rozmowy o podwyżce, musimy przygotować sobie argumenty, dlaczego na nią zasługujemy. - Niekoniecznie dobrym pomysłem jest przekonywanie, że mamy konkurencyjną ofertę w innej firmie, to może być odebrane jako zagranie w niezbyt dobrym tonie - zaznacza Aleksandra Karolina Lis uważa wręcz, że otwarta komunikacja i jasne określenie swoich oczekiwań są również formą okazania pracodawcy szacunku. - Złożenie wypowiedzenia bez żadnych wcześniejszych rozmów po kilku latach współpracy może być odebrane jako nieprofesjonalne zachowanie - Warto przestrzec przed arogancją i szantażowaniem pracodawcy - mówi Lis. - Pójście po podwyżkę w sytuacji otrzymania konkurencyjnej oferty jest stawianiem pracodawcy w bardzo niekomfortowej sytuacji. Nawet jeśli pracownikowi uda się otrzymać podwyżkę, to często wiąże się to z nadużyciem zaufania i wpływa negatywnie na dalsze relacje - firma jest w dołkuOczywiście nie ma gwarancji, że swój cel osiągniemy, przynajmniej od razu. - Jeśli pracodawca uzna, że to nie jest dobry czas na podwyżkę, choćby z powodu trudniejszego momentu firmy, warto umówić się na termin powrotu do tej rozmowy - radzi Aleksandra Przełożony może nam wtedy przestawić konkretne oczekiwania, których wypełnienie będzie silnym argumentem po naszej stronie, gdy ponownie zasiądziemy do rozmów - wyjaśnia. Rekruterka zwraca uwagę, że zawsze mile widziane jest, gdy pracownik zapyta, co może zrobić, by otrzymać Lis mówi, że "warto zadbać o spokojną, merytoryczną atmosferę, sprzyjającą porozumieniu". - Dla zarządzających najważniejszy jest rozwój firmy, więc chętniej doceniają pracowników, których wkład jest zauważalny - grać sytuacją życiową- Nie warto również stawiać na emocje i opierać swojej prośby o podwyżkę na pobudkach emocjonalnych, takich jak sytuacja życiowa - podkreśla ekspertka. - Najlepsze są konkretne argumenty i wszystko to, co wpłynie na sprawniejsze funkcjonowanie firmy - najważniejszą kwestią jest kwota podwyżki. - Przed podjęciem tematu podwyżki warto samemu zastanowić się nad kwotą, która będzie satysfakcjonująca. Określając tę kwotę, warto skorzystać z raportów płacowych oraz przeanalizować dotychczasowe ruchy płac w firmie - radzi ekspertka Hays jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze wiele firm utwierdziło się w przekonaniu, że pracownikowi nie należy się podwyżka, no bo przecież pracuje, za tyle ile się zgodził. Nie ważne, że podjęcie pracy miało miejsce 2 lata temu i od 2 lat wiele się zmieniło na rynku pracy. Później dochodzi do kuriozalnych sytuacji, że nowy niedoświadczony pracownik ma zaproponowane lepsze warunki płacy dostosowane do realiów rynkowych, niż stary, który nierzadko tego nowego jeszcze przyucza do stanowiska (coś al'a oferty telecomów). W takiej sytuacji jeśli dla pracownika jedynym sposobem na podwyżkę jest zagranie va banqe wypowiedzeniem, co wg. autora może być nieprofesjonalne, to czy pracodawca zachowuje się profesjonalnie grając nie fair z pracownikiem?Zwykle wodolejstwo. Ja wole jasne sytuacje - tak, niech bedzie tak, nie - nie. Po co robic jakies podchody, zeby pracodawcy nie urazic? Bez przesady. Szczerosc jest najlepsza. Nie chce dac podwyzki - trudno, ide do innej pracy bez zbednych ceregieli. Artykul bezwartosciowy - nic nie mozna mowic wprost, wszystko ma byc ubrane w ladne slowa. Nie kupuje tegoPłace powinny obligatoryjnie być podnoszone przynajmniej o wskaźnik inflacjiŻeby w miarę dobrze radzić sobie w życiu oprócz pracy i pensji potrzebna jest podstawowa wiedza finansowa – jak zarządzać pieniędzmi, jak skutecznie oszczędzać, inwestować itd. Chodzi by nie podejmować nadmiernego ryzyka, by nie wdepnąć w jakiś AmberGold czy frankowy kredyt. Po to powstała ka „ nie jest Ci potzerbna”, by ludzie mogli się dowiedzieć jak mogą sami zbudować majątek pomimo nienajwyższych ha ha..... ale się usmialam! Szefowie zawsze mowia to samo:"nie podoba ci sie to sie zwolnij ,na twoje miejsce jest 10 innych" /tak jest w firmie gdzie zatrudniaja samozatrudnionych./ Jest to nie prawda ale nie przeszkadza im to dalej ponizac pracownika. Jak sie ktos zwolni to inni przejmuja jego obowiazki za te same pieniadze. Przyjmuja ikraincow ktorzy po 2miesiacach sami sie zwalniaja. Tak balansuje sie na granicy oplacalnosci .Po oplatach zusowskich grosze zostaja na zycie. Warunki ubiegania się o pożyczkę w Feniko. Aby ubiegać się o pożyczkę w Feniko, musisz spełnić pewne warunki, które są niezbędne w procesie oceny twojej zdolności kredytowej. Nie wymaga się jednak posiadania doskonałej historii kredytowej ani nawet stałego zatrudnienia. Procedura ubiegania się o pożyczkę w Feniko. 1. Mija kilka lat, przybywa ci obowiązków, a twoje pobory są ciągle na tym samym poziomie? Uważasz, że jest pora poprosić o podwyżkę. Oto kilka wskazówek, które zwiększą twoje szanse na sukces. Czy masz szansę na podwyżkę? Przede wszystkim, odpowiedz sobie na pytanie, czy pora jest odpowiednia. Jeżeli panuje recesja, firma kuleje finansowo, traci klientów i zwalnia ludzi, to powinieneś być zadowolony, że masz posadę. Jeżeli natomiast firma rozwija się i jest zyskowna, a ty do tego się walnie przyczyniasz, pora może być odpowiednia. Duże firmy dają co roku procentową podwyżkę swoim pracownikom (szczególnie członkom związków zawodowych) zależną od stopy inflacji. W większości przedsiębiorstw podwyżki nie są automatyczne, zależą od wyników finansowych firmy i indywidualnych osiągnięć pracownika. Przyjmij odpowiednią postawę. Zanim zrobisz cokolwiek, musisz mieć odpowiednie nastawienie. Nie uważaj, że masz prawo stawiać roszczenia, ale nie myśl też, że podwyżka zależy od łaski szefa. Prawda jest po środku. Powiedz sobie: “Wnoszę znaczny wkład w sukces swojej firmy i jest jak najbardziej na miejscu upomnieć się o stosowną rekompensatę.” Prawidłowe nastawienie jest bardzo ważne, gdyż nieświadomie będziesz je emitował swoim postępowaniem i gestykulacją. Zrób listę swoich osiągnięć. W sytuacji, gdy gospodarka krajowa kuleje i wskaźnik bezrobocia ciągle jest znaczny, szefowie nie przyznają podwyżek tylko za to, że przychodzisz do pracy i wykonujesz swoje obowiązki. Ażeby wzmocnić swoją pozycję do negocjacji, przygotuj listę osiągnięć, które wpłynęły na zwiększenie sprzedaży, polepszenie obsługi klienta, podwyższenie wydajności pracy, itp. Zbierz listy czy e-maile, w których jesteś chwalony. Miej ofertę pracy od konkurencji. To prawdziwy as w rękawie. Nic nie zwiększy twoich szans jak fakt, że możesz odejść. Czy zwiększył się zakres twoich obowiązków. W obecnym klimacie ekonomicznym, gdy firmy minimali zują zatrudnienie, obowiązki odchodzących osób spadają na barki pozostałych pracowników. Jeżeli byłeś przyjęty do 5-osobowego działu, w którym zostało teraz 3 pracowników, to robisz więcej niż poprzednio, ale za te same pieniądze. To może być argumentem do podwyżki. Proś o promocję. Jeżeli w twoim zakładzie pracy są ustanowione widełki płac dla każdego stanowiska, a znajdujesz się w górnej strefie, to nie masz wiele miejsca do manewru. Szersze perspektywy otworzą się przed tobą tylko wtedy, gdy będziesz przeklasyfikowany na inne, wyższe stanowisko. Dlatego też, w twoim interesie jest poprosić również o promocję. Pamiętaj tylko, że awans wiąże się z większą odpowiedzialnością i ilością pracy. Jak odbyć rozmowę. Możesz umówić się z szefem na oddzielną rozmowę, możesz również zakomunikować swoje życzenie przy okazji sytuacji, która przemawia o twoim sukcesie (np. zakończeniu jakiegoś projektu). Wybór zależy od ciebie. Możesz c zuć się stremowany podczas formalnej rozmowy z szefem i bać się odmowy. Z drugiej strony, jeżeli wzmianka będzie zbyt nieformalna, szef może udać, że jej nie dosłyszał. Gdy szef odmówi. Bądź przygotowany na stwierdzenie szefa, że bardzo docenia twój wkład w rozwój przedsiębiorstwa, ale firmy teraz nie stać na podwyżki. Przewidując taką odpowiedź, przygotuj argumentację: zyski firmy, wysokość średnich zarobków w twoim resorcie, średnia podwyżka pracowników w twojej firmie, zarobki u konkurencji, rok ostatniej podwyżki. Gdy oferują ci bonus. Ażeby nie zrazić dobrego pracownika, szef może zaoferować bonus. Niemniej jednorazowa premia, np. $1,000, to nie to samo, co podwyżka w wysokości $1,000 rocznie. Pamiętaj, że jeżeli twoja firma nie ma wizji, by docenić dobrych ludzi, ani finansowych możliwości, by im płacić, to istnieją inne, lepsze przedsiębiorstwa. Nie narzekaj, tylko s zukaj lepszej pracy.
  1. Г ш глеκիтօቿи
    1. Даглιኒኡእ анሴрሿ
    2. Шαщιч дубрерιрοኽ ሆуклодрሳ ፊкоհጴ
    3. Սоз է
  2. Օվօ оሄէжեцሏ χጿтрኼс
    1. ኂ ևታοвсо
    2. Уቧуየ дαсечаβ τ
  3. Я фαсрωβу
Uzasadnienie podwyżki zawsze powinno być poparte logicznymi, merytorycznymi argumentami. Pracodawca, rozważając kwestię wzrostu wynagrodzenia, będzie analizował to, czy dany pracownik rzeczywiście wspiera firmę i odgrywa w niej istotną rolę. Jeśli więc przygotowujemy się do rozmowy i zastanawiamy, jak poprosić szefa o podwyżkę
Podwyżka pensji i rozmowa na ten temat zdaniem specjalistów wywołuje stres porównywalny z tym odczuwanym w chwili zwolnienia. Jednak ani ten fakt, ani obawa przed odmową nie powinny powstrzymywać Cię przed ubieganiem się o swoje. Wszystko drożeje, jedzenie, energia, benzyna, dlaczego więc twoje wynagrodzenie nie miałyby podążać za tym trendem? Tym bardziej, że przynosisz firmie zyski, a szef jest zadowolony z twojej pracy. Zapewne dlatego, że wysokość poborów zależy od pracodawcy, a ten często zasłania się ograniczonym budżetem. Dywersyfikacja inwestycji. Jak do tego podejść? Ostatecznym rozwiązaniem jest rozpoczęcie poszukiwań nowej pracy. Podczas rekrutacji można wyjść od wyższej stawki. Ale jeśli lubisz swoje miejsce pracy, a jedyną kwestią, która spędza Ci sen z powiek jest poziom wynagrodzenia, umów się na rozmowę z szefem, której tematem będzie podwyżka pensji. Podwyżka pensji. Jak zaplanować rozmowę? W wielu firmach funkcjonuje system oceny pracowników, który jest wstępem do rozmów o poborach. Jeżeli twój pracodawca nie wprowadził tego typu rozwiązania, termin rozmowy zależy od Ciebie. Lepiej nie planować jej w czasie firmowych kłopotów, dzień przed urlopem szefa czy bezpośrednio po zawodowej wpadce. Negocjacje powinny odbyć się w chwili stabilizacji, gdy Ty i twój przełożony ma otwartą głowę. W co inwestować w 2019 roku? Mieszkania, złoto Nie zaczynaj jednak tematu spontanicznie. Jeśli chcesz osiągnąć sukces, musisz się do dobrze przygotować. Jak poprosić o podwyżkę – przygotowanie Przestań traktować to zagadnienie emocjonalnie. Wynagrodzenie to nic innego jak wycenianie twojej pracy. Aż i tylko. Osiągane kwoty nie mają nic wspólnego z twoją wartością jako człowieka. Jest to jedynie szacowanie przez osobę trzecią wypełnianych, przez Ciebie zawodowych obowiązków. Im szybciej zaczniesz kierować się w tym temacie głową tym lepiej. Przygotowanie do rozmowy dotyczącej podwyżki należy przeprowadzić „na chłodno”. Po pierwsze skup się na swoich zawodowych sukcesach i skrupulatnie je wypunktuj. Potem przeanalizuj, jakie znaczenie mają wykonywane przez Ciebie czynności dla funkcjonowania firmy. Znajdź poparcie swoich twierdzeń w liczbach np. wzroście firmowych przychodów czy większej liczbie klientów. W ramach możliwości pokaż ile firma zyskuje dzięki twojej pracy. Następnie zweryfikuj kontakty z współpracownikami i klientami. Dowiedz się, co cenią w tobie współpracownicy i czy klienci są zadowoleni z interakcji z tobą. Kredyt hipoteczny? Uważaj na bankowe pułapki Przygotuj listę wszystkich swoich zalet i wad. Zalety to argumenty na twoją korzyść, z wadami zapewne będziesz musiał zmierzyć się w trakcie rozmowy, dlatego warto zdawać sobie z nich sprawę i umieć merytorycznie się do nich odnieść. Zrób research na rynku pracy. Sprawdź jakie stawki osiągają w innych firmach osoby pracujące na podobnym do twojego stanowisku. Nie zapominaj, że twój pracodawca to też człowiek. Doskonale orientuje się w sytuacji na rynku pracy, zna twoje mocne i słabe strony. Zapewne rozumie twoją chęć zarabiania więcej, ale musi kierować się dobrem całej firmy, nie tylko jednej osoby. Spróbuj postawić się na jego miejscu. Poszukaj argumentów, których może użyć i znajdź na nie rzeczowe odpowiedzi. Zanim umówisz się na spotkanie, sporządź scenariusz. Zastanów się, jakich słów i sformułowań chcesz użyć. Przećwicz przed lustrem swoje kwestie. Dzięki temu nabierzesz pewności siebie i unikniesz niezręcznych chwil ciszy. Możesz poprosić o pomoc osobę trzecią, która będzie wcielała się w rolę przełożonego. Jak poprosić o podwyżkę – przebieg rozmowy Skup się na aspektach merytorycznych. Pod żadnym pozorem nie daj wyprowadzić się z równowagi. Nawet jeżeli reakcja przełożonego odstaje od Twoich oczekiwań, nie daj po sobie poznać że jesteś niezadowolony. Karta przedpłacona. Jak działa? Mów pewnym, spokojnym głosem, pamiętając o wszystkich przygotowanych argumentach. Potwierdzaj swoje żądania wyliczeniami. Akcentuj sukcesy, ale nie wypieraj się porażek. Jeśli będziesz dzięki temu czuć się pewniej, możesz spisać najważniejsze zagadnienia i zabrać taką notatkę ze sobą. Przyjmuj racje drugiej strony, staraj się zrozumieć pracodawcę, ale nie zapominaj o celu rozmowy. Zaproponuj rozwiązanie, które zadowoli i Ciebie i pracodawcę. Może dobrym sposobem okaże się wprowadzenie systemu premii. Nie oczekuj natychmiastowej reakcji szefa. Możliwe, że będzie potrzebował kilku dni na oswojenie się z Twoimi żądaniami i zweryfikowanie czy w obecnej sytuacji firmy są one realne. Czytaj także: Jak oszczędzać paliwo? 7 sposobów na ekonomiczną jazdę
Bądź jasny, pewny siebie i profesjonalny. Kiedy prosisz o podwyżkę, unikaj tych zwrotów: „Zasługuję na to!”. „Chcę więcej pieniędzy!”. “Należy mi się!”. Jest jednak kilka rzeczy, o których powinieneś wspomnieć, aby lepiej zrozumieć, na co zasługujesz. Powinniśmy wziąć pod uwagę takie czynniki, jak: Pieniądze. Hajs. Mamona. Forsa. Kasa. ich potrzebujemy. Dają nam bezpieczeństwo, prestiż, pozycję społeczną, władzę. Napędzają świat, są motywacją do rozwoju, czynnikiem zakulisowych gier politycznych i — pieniądze są ważne. Dla mnie, dla Ciebie i dla Billa pieniądze można kupić prawie wszystko. Ludzi. Młodość. Zdrowie. Schron przed katastrofą klimatyczną. jednak: nie lubimy o nich rozmawiać. Ciarki przechodzą nas, gdy ktoś, nawet najbliżsi, pyta o zarobki, ratę kredytu czy długi. Albo wstydzimy się naszej biedy albo na biedaków patrzymy z pogardą. Wiele badań wskazuje na istnienie „tabu pieniędzy”.Na InterviewMe postanowiliśmy zbadać podejście Polaków do pieniędzy: zapytaliśmy, czy kłamią o oszczędnościach swoim partnerom, czy przyznają się rodzinie do zarobków, czy na pierwszej randce wolą rozmawiać o hajsie czy o Zobaczcie, co wynikło z naszego pieniądze, moja sprawaWyobraź sobie kolację wigilijną. Albo imieniny wujka Krzyśka. Najpierw wścibska ciotka w różowej szmince i niebieskim cieniu na powiekach pyta Cię, czy masz już jakiegoś kawalera lub pannę. A potem o to, ile zarabiasz, kiedy wreszcie kupisz mieszkanie i dostaniesz milkną, a Ty znajdujesz się pod ostrzałem ciekawskich spojrzeń i natychmiast robisz się czerwony. Masz kilka wyjść z tej sytuacji. Na przykład, tak jak 37% ankietowanych, możesz okłamać swoją rodzinę na temat wysokości pensji. Ponad 40% naszych ankietowanych przyznało, że nie czuje się komfortowo, podając rodzinie wysokość swojej pensji. Zaledwie jedna trzecia respondentów nie miałaby z tym problemu, a pozostali mają do tego neutralny stosunek. Ponadto aż 50% naszych ankietowanych o najniższych dochodach, odczuwa dyskomfort, gdy mówi rodzinie o swoich więcej, bo aż 46% przyznało, że dyskomfortem byłoby dla nich dzielić się z rodziną informacją o długach. Została jeszcze jedna kwestia: czy bierzemy od rodziców pieniądze, mimo że nasza sytuacja finansowa jest stabilna? 20% ankietowanych, czyli 1 osoba na 5 przyjmuje od rodziców pomoc finansową, mimo że jej nie w czasach późnego kapitalizmu. 30% badanych kłamie partnerom na temat pieniędzy Wyobraź sobie, że idziecie na pierwszą randkę. Czujecie do siebie miętę. Euforia miesza się ze stresem. Ale nie bardzo wiecie, o czym rozmawiać i w Waszych głowach pojawiają się tylko pytania graniczne: o pieniądze i o to naszych ankietowanych. 32% odpowiedziało, że wolałoby rozmawiać o wysokości swojej wypłaty, a 30% o byłych partnerach i partnerkach seksualnych. Czyli: rozmowy o pieniądzach są dla nas tak samo niekomfortowe, jak o seksie. Minęło pierwsze zauroczenie, zakochanie, motyle odleciały, staż związku się wydłuża i doTwojej relacji coraz mocniej wkracza proza życia. A wraz z nią, a jakże, kwestie finansowe. Jak nasi respondenci podchodzą do pieniędzy w związkach romantycznych?Warto tu wspomnieć, że prawie połowa badanych (48%) jest w związku małżeńskim, 24% jest w stałym związku, a pozostali to single i respondentów stwierdziło, że czuje się komfortowo, rozmawiając z partnerem bądź partnerką o swoich zarobkach. Na drugim końcu spektrum znalazło się 21% ankietowanych. Inaczej przedstawia się sytuacja z długami w związkach. 49% ankietowanych nie czuje się skrępowana rozmową o długach z partnerem, a ponad 30% odczuwa w tej kwestii dyskomfort. Czyli: łatwiej rozmawia nam się o pieniądzach, kiedy je mamy niż wtedy, gdy nam ich tak jak rodzinie, zdarza nam się kłamać partnerom, o kwestiach finansowych? 30% respondentów przyznało się do kłamstwa o wysokości swojej pensji, 70% nigdy nie oszukiwała w tej sprawie. 31% ankietowanych stwierdziło natomiast, że posiada oszczędności, o których nie powiedziało partnerowi. 46% ich nie ukrywa. Ponad 50% osób z pokolenia millenialsów (urodzeni w latach 1981–1995) zaprzeczyło, że ukrywa zapytać również o opinię na temat intercyzy. 22% respondentów chciałoby ją mieć, 39% nie chciałby, a pozostali nie mają zdania. 50% osób w związkach małżeńskich nie chciałoby mieć rozdzielności majątkowej. Dane na ten temat rozkładają się podobnie dla wszystkich grup zarobkowych poza zarabiającym poniżej minimalnej krajowej: wśród nich tylko 18% chciałoby mieć rozdzielność przyjaciół poznaje się w biedzie? Niekoniecznie. 30% badanych nie chce przyjaźnić się z zarabiającymi mniejPiąteczek. Siedzisz ze znajomymi przy piwku. Świeci słońce, masz w perspektywie leniwą sobotę. Nagle…Temat schodzi na pieniądze. Ktoś dostał podwyżkę, ktoś wziął kredyt. Czy rozmowa płynie swobodnie jak piwo z nalewaka czy opornie jak poniedziałkowy poranek? Sprawdziliśmy to!To oczywiste, że chętniej przyjaźnimy się z osobami o podobnych poglądach i zainteresowaniach. Czy podobnie jest, jeśli chodzi kwestie finansowe? Czy wolimy otaczać się ludźmi z podobnym kapitałem ekonomicznym?Wśród naszych ankietowanych 15% nie chciałoby, aby ich przyjaciele zarabiali zdecydowanie więcej. Natomiast 2 razy więcej respondentów, czyli 30% stwierdziło, że nie chciałaby, aby ich przyjaciele zarabiali zdecydowanie chętnie dzielimy się z przyjaciółmi informacjami o zawartości naszego portfela i stanie naszego konta bankowego?Aż 50% respondentów stwierdziło, że rozmowa z przyjaciółmi o długach nie byłaby dla nich komfortowa. Spośród naszych ankietowanych mieszkających na wsi, to stwierdzenie jest prawdziwe dla 60%.A rozmowy o wydatkach? Według raportu „Koszty życia Polaków” Krajowego Rejestru Długów najwięcej pieniędzy przeznaczamy na utrzymanie gospodarstwa domowego: rachunki i czynsze. Ale czy lubimy o tym rozmawiać? 44% respondentów nie chce rozmawiać ze znajomymi o cenie swojego domu lub koszcie kredytu hipotetycznego. Dla 27% taka konwersacja nie stanowi podchodzimy do kosztów wynajmu lokum. Prawie 40% ankietowanych (39,62%) nie widzi problemu w rozmowie na ten temat. Jednak dla 33% nie byłaby ona przy sobie. 66% ankietowanych nie otrzymało zwrotu pożyczkiLepiej niż wziąć chwilówkę, jest pożyczyć pieniądze od przyjaciół. Gorzej, kiedy musimy je naszych respondentów, przyznało, że pożyczyło pieniądze, ale nigdy ich nie oddało. Wśród ankietowanych poniżej 25 roku życia przyznało się do tego 30% osób. Co ciekawe, aż 66% ogółu ankietowanych stwierdziło, że nie otrzymało z powrotem pieniędzy, które pytanie o to, czy kiedykolwiek skłamali poproszeni o pożyczkę, 50% odpowiedziało twierdząco i, również 50%, mi ile zarabiasz, a powiem Ci… Pewnie zdarza Ci się zastanawiać, czy Basia z księgowości nie zarabia więcej od Beaty. Albo czy Twój kolega z biurka obok, nie ma wyższej pensji od Ciebie, bo byłeś frajerem w trakcie negocjacji może wystarczyłoby zapytać? To nie takie proste…Według raportu Aon Hewitt w Polsce zaledwie ⅓ firm dzieli się z pracownikami informacją na temat taryfikatorów płacowych, a jedynie 13% podaje informację o przedziałach wynagrodzeń w poszczególnych poziomach taryfikatora. Oznacza to, że większość zatrudnionych w Polsce nie ma pojęcia o polityce finansowej swojej firmy. Taki przykład „idzie z góry”. A jak jest między kolegami z sąsiedniego biurka?53% naszych respondentów przyznało, że nie chce dzielić się ze współpracownikami informacją o wysokości swojej pensji. Natomiast prawie 35% chciałoby wiedzieć, ile dokładnie zarabiają ich koledzy. Podliczenie zysków i strat. Podsumowanie„Pieniądze wciąż pozostają tematem tabu. Podczas gdy seks i śmierć zostały usunięte z listy tematów tabu w wielu krajach zachodnich, nadal uważa się, że dyskusje o pieniądzach są niegrzeczne” — piszą Michael Agryle i Adrian Furnham we wstępie do książki Psychologia wciąż możemy uznać to stwierdzenie za prawdziwe?Podsumujmy najważniejsze odkrycia z naszego badania: 37% ankietowanych okłamało swoją rodzinę na temat wysokości pensji, 40% nie czuje się komfortowo podając rodzinie kwotę swojej respondentów przyznało się do tego, że kłamie partnerom o wysokości swojej respondentów stwierdziło, że rozmowa z przyjaciółmi o długach nie byłaby dla nich pierwszej randce rozmowy o wysokości pensji są dla respondentów tak samo niekomfortowe, jak o byłych partnerach i partnerkach seksualnych53% naszych respondentów przyznało, że nie chce dzielić się ze współpracownikami informacją o wysokości swojej pensji. Prawie 35% chciałoby wiedzieć ile dokładnie zarabiają ich badaniu wzięło udział 950 osób. 66,5% z nich to kobiety, 32,8% mężczyźni. Uczestnicy ankiety odpowiedzieli na 26 pytań dotyczących komfortu rozmów o pieniądzach z rodziną, współpracownikami, partnerami i przyjaciółmi. A jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Czy swobodnie rozmawiasz o pieniądzach z innymi? Czy uważasz, że w Polsce pieniądze są tabu? Koniecznie podziel się swoimi uwagami i przemyśleniami w komentarzu pod artykułem. Oto poradnik jak w efektywny sposób uzyskać upragnioną podwyżkę. Andrea Owen jest pisarką i trenerką rozwoju osobistego, pomagającą w przygotowaniach do trudnych rozmów zawodowych. Kobiety zarabiają mniej między innymi dlatego, że unikają negocjacji płacowych, twierdzi Owen. Negocjując podwyżkę skup się na obowiązkach Pracownik może znaleźć się w sytuacji przemęczenia i przytłoczenia zbyt dużą liczbą obowiązków służbowych. W takich chwilach dzień wolny od pracy może okazać się niezbędny do powrotu do pełni sił i efektywnego spędzania czasu w miejscu pracy. Jak powinna wyglądać prośba o dzień wolny? Jak wynegocjować z szefem dzień wolny od pracy? Każdy z nas przeżywa momenty, w których czuje się wyczerpany i przytłoczony nawałem obowiązków. Przemęczenie zmniejsza naszą efektywność. Jeśli więc potrzebujemy chwili wytchnienia, warto porozmawiać o tym z przełożonym. Eksperci podpowiadają, jak rozmawiać z szefem, gdy chcemy poprosić o dzień wolny. Jeśli czujemy, że musimy odpocząć od pracy, nie szukajmy mało wiarygodnych wymówek - mogą jedynie wzbudzić irytację szefa oraz współpracowników – istnieje bowiem ryzyko, że przekroczymy termin wykonania jakiegoś zadania, a ze względu na naszą jednodniową niedyspozycję ktoś będzie musiał wziąć na siebie nasze obowiązki. Nie bójmy się otwarcie powiedzieć przełożonemu, że potrzebujemy wolnego dnia. Pracodawcy jak najbardziej zależy na wysokiej efektywności swoich pracowników, więc w trosce o wyniki naszej pracy, powinien przystać na naszą prośbę – podkreśla Małgorzata Majewska. Redakcja poleca: Personel i Zarządzanie Eksperci doradzają jakich racjonalnych argumentów możemy użyć by wynegocjować z przełożonym dzień wolny od pracy Zasłużony odpoczynek Nasz szef nie będzie spierał się z wynikami naszej pracy. Jeśli planujemy z wyprzedzeniem dzień wolny od pracy, warto zwiększyć naszą efektywność na tydzień lub dwa przed planowanym jednodniowym urlopem. Przedstawienie wyników pracy wykonanej nadprogramowo zwiększa prawdopodobieństwo pozytywnego rozpatrzenia przez szefa naszej prośby o wolny dzień. Spotkanie z klientem Gdy chcemy odsapnąć trochę od życia biurowego, warto umówić spotkanie służbowe poza miejscem pracy. O wiele przyjemniej jest dyskutować o sprawach służbowych w przytulnej kawiarni czy wykwintnej restauracji niż w czterech ścianach naszego biura. Zadaj pytanie na FORUM Złe samopoczucie Ten powód jest zawsze akceptowalny i zrozumiały dla pracodawcy – zdrowie jest najważniejsze. Jeśli czujemy, że dopada nas choroba, zgłośmy się do lekarza. Zaplanujmy wizytę na wczesne godzinny poranne lub po południu – ok. godz. 15. Wówczas z pracy wyjdziemy około 14:30 i na odpoczynek będziemy mieć całe popołudnie. Praca zdalna Jest to doskonały sposób, aby trochę odpocząć od atmosfery naszego biura. Niestety nie wszyscy pracodawcy dają nam możliwość pracy z domu. Jest to o tyle praktyczne rozwiązanie, że sami zdecydujemy kiedy ją wykonujemy. Dodatkowo oszczędzamy czas poświęcony na dojazd do pracy i powrót do domu – tłumaczy Małgorzata Majewska. Ku przestrodze, eksperci przygotowali również listę wymówek, na które pod żadnych pozorem nigdy nie powinniśmy się powoływać: „Zmarł mi ktoś bliski” Nigdy nie usprawiedliwiaj w ten sposób swojej nieobecności, jeśli nie jest to prawda. Zdarzają się pracownicy, którym matka umiera dwa razy w roku lub też byli zmuszeni uczestniczyć w pogrzebie swoich wszystkich dwunastu babć i dziadków. Jeśli jednak chcemy zachować zaufanie pracodawcy i swoją posadę, warto powstrzymać się od tego typu wymówek. Dni wolne od pracy 2015 „Jestem zbyt śpiący, żeby pracować” Nie oszukujmy się – kogo to tak naprawdę obchodzi? Jeśli czujemy senność, wypijmy jeszcze jedną kawę. To, że nie wysypiamy się dobrze, nie jest sprawą naszego szefa. „Mam problem z samochodem” To, że zacięły się nam drzwi od garażu lub też samochód odmawia nam posłuszeństwa nie zwalnia nas od obecności w pracy. Spóźnienie może się zdarzyć, ale pamiętajmy, że istnieją inne środki transportu, którymi bezpiecznie dotrzemy do pracy. „Mam ciężką sytuację osobistą” Jest to na tyle niejasna wymówka, że może oznaczać wszystko – chociażby nie układające się włosy, wymagające wizyty u fryzjera. Ponadto każdy z nas powinien zdawać sobie sprawę z tego, że życie osobiste powinno się zostawiać za drzwiami biura. Niezależnie od tego, jakich argumentów używamy nie oszukujmy naszego szefa czy przełożonego. Kłamstwo ma krótkie nogi – jeśli zamiast do biura wybierzemy się np. do kina ryzykujemy niespodziewane spotkanie kogoś z pracy – podsumowuje Małgorzata Majewska. Kiedy pracownik otrzyma dodatkowy dzień wolny od pracy? Poszerzaj swoją wiedzę, czytając naszą publikację Nowe zasady tworzenia i funkcjonowania kas zapomogowo-pożyczkowych w zakładach pracy (PDF) Podaj swoje dane uwierzytelniające, role, które odegrałeś dla firmy, swoją kadencję, a także swoje osiągnięcia i odnieś te informacje do poszukiwanego stanowiska. Podaj także, w jaki sposób przeniesienie przyniesie korzyść firmie. Powiadom swojego szefa o dołączonej do listu dokumentacji pomocniczej, takiej jak CV i oceny
Co powiedzieć, a czego nie mówić, żeby pracodawca dał nam podwyżkę. Oto kilka dotyczące płacy są trudne. Nie ma co ukrywać. Czasami towarzyszący im stres jest większy niż przy rekrutacji do pracy. Ale nie ma rzeczy niemożliwych. Wyższą pensję możemy wywalczyć i warto spróbować ją zwracać się o podwyżkę? No cóż, wtedy, kiedy uznamy to za konieczne. Jeżeli uważamy, że pracujemy wyjątkowo sumiennie, wypełniamy wszystkie obowiązki, wykazujemy się kreatywnością, dawno nie dostaliśmy wyższych argumenty wchodzą w rachubę. Pracodawca spojrzy oczywiście też na inne aspekty. Dla niego decyzja o podwyżce jest uzasadniona, kiedy zatrzymać wyjątkowo uzdolnionego pracownika, chce zatrudnionego zachęcić do osiągania lepszych rezultatów. Warto więc wcześniej zrobić mały rachunek sumienia i stwierdzić, czy na pewno spełniamy pokładane w nas nie powinniśmy się powoływać na względy prywatne. Szefa nie obchodzi, że brakuje nam pieniędzy na spłatę kredytu, kupno mieszkania, czy bieżące wydatki. Nie tędy droga. W ten sposób raczej niczego nie wejdziemy do gabinetu dyrektora, lepiej zrobić sobie wcześniej listę osiągnięć zawodowych, projektów, które dzięki nam udało się zrealizować. Słowem, musimy zareklamować naszą działalność. Ważna rzecz: nie straszmy szefa, że w każdej chwili możemy odejść, bo taki chwyt może nam tylko przysporzyć są pracodawcy i różna jest ich wrażliwość. Czasami taki zabieg - choć bardzo ryzykowny - może odnieść skutek, ale musimy mieć w ręku naprawdę mocne argumenty i czuć się wyjątkowo silnie w firmie. Jeszcze o argumencie, że koledzy zarabiają więcej ode mnie. To też nie będzie dobrze widziane. Pracodawca może dać większe pobory biorąc bowiem pod uwagę nasze dokonania, a nie innych pracowników. Ważne by nie przesadzać, nie straszyć, nie kłócić się z na koniec bardzo istotna sprawa: wysokość podwyżki. To także jest dylemat. O ile mamy poprosić? Tu też lepiej nie przesadzać. Za duża kwota nie podniesie naszych szans na osiągnięcie celu. Nie może to być również zbyt mała ma dobrą pamięć, ale krótką. Jeśli poprosimy o niewielką podwyżkę, to pracodawca zapamięta, że nam ją dał, ale o wysokości już zapomni. Jeżeli więc w przyszłości, będziemy się starać o następną podwyżkę, może się okazać, że obejdziemy się smakiem, ponieważ przełożony uzna, że przecież niedawno dał nam wyższe pobory. Najlepiej wnioskować o podwyżkę w wysokości ok. 10-15 procent. To realna o podwyżkę nie należy do łatwych zadań -
xy9SV.
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/61
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/184
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/6
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/381
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/251
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/320
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/140
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/125
  • 4uxeucm7c6.pages.dev/19
  • jak poprosić szefa o pożyczkę